Paray le Monial kwiecień 2017 r.
Jak co roku na wiosnę w dniach 28-30 kwietnia br. w Paray le Monial odbyły się rekolekcje członków Chwalebnego Krzyża, na które pojechała 3 osobowa delegacja z Polski. Krótka relacja z tego wydarzenia poniżej.
Nie jesteśmy w stanie przynosić trwałych owoców misji bez braci cierpiących.
Tak jak Mała Tereska możemy podpalić świat w tej sytuacji, w której jesteśmy. Doświadczamy ognia Ducha Świętego – branie krzyża każdego dnia nie jest zawsze takie oczywiste, ale dzięki Duchowi Świętemu możemy działać aby to cierpienie stało się ofiarą.
Jezus przeszedł przez najgorsze wydarzenia – zdrada, fałszywa ocena – ale wszystko mógł znieść dzięki modlitwie. Znamy to, kiedy jesteśmy na granicy – ale ta modlitwa została wysłuchana. Moment decyzyjny: został wysłuchany poprzez swoją uległość w Getsemani, kiedy wstaje i mówi “chodźmy” – został napełniony siłą na to co ma się stać. Modlitwa może otworzyć serce człowieka na działanie Boga.
Nie możemy mówić Bogu co ma robić, w jaki sposób ma nas ocalić, bo to tak jakbyśmy chcieli sami siebie ocalić. W modlitwie najważniejsza jest relacja z Ojcem, pierwszy jej owoc, to nauczyć się posłuszeństwa wobec Boga. Kiedy przechodzimy pozytywnie poprzez cierpienia, pogłębia się nasza relacja z Bogiem.
Nie ma zaprzeczenia pomiędzy wysłuchaniem modlitwy Jezusa a oddaniem Bogu: Jezus oddaje się i otrzymuje. On oddaje nie tylko słowa ale siebie samego. Ustanowił nowe przymierze poprzez owocność tej ofiary, dzięki Niemu możemy kontynuować tę ofiarę – jesteśmy zaproszeni do tej drogi. Jezus jest w stanie zawsze wysłuchać nasze prośby ale musimy Mu zaufać.
Wyobraźmy sobie drogę do Emaus i z powrotem; wszyscy jesteśmy na tej drodze. Jezus daje odpowiedź jak kończy się ta historia: łamanie chleba.
W Chwalebnym Krzyżu mamy być świadectwem mocy Zmartwychwstania. Nasza nadzieja jest w boku Jezusa: do Małgorzaty Marii powiedział “przyjdź do sakramentu miłości” Znajdziemy Go tam gdzie jesteśmy, tam jest nasze Emaus. Potrzebne jest Wasze świadectwo aby nasze serca były rozpalone.